Chorwacja na S/Y SOPHI

Morze Adriatyckie skrywa wiele tajemnic, żeglując możemy odkryć niektóre z nich. Niewielkie lokalne społeczności mieszkające na wysepkach, zimą odciętych od świata. Wyspy całkowicie opuszczone przez mieszkańców.  Ludzi na wyspie Susak, którzy  żyją wg swoich reguł, ignorując zasady zewnętrznego świata. Tu nie zapomnijcie wejść na lokalny cmentarz, gdzie podobne zdjęcia na wielu nagrobkach wyszepczą Wam w porze zmierzchu swoją historię. Wielbicieli nurkowania zapraszam na Premudę, która skrywa Wielki Błękit za głębokim klifem Masarine. Jeśli szukacie miasteczka, które tętni życiem wieczorową porą zajrzyjcie na Silbę i nie odpuszczajcie Istrii. Miasteczka Umag, Novigrad, Pula, Rovinj  tam zabawa trwa w nadmorskich barach do późnej nocy. Po równowagę, spokój i magiczną atmosferę zacumujcie przy wyspie Molat.  To moja ulubiona – wyspa szczęśliwych ludzi.  

Rośnie Wam apetyt na wyspy? Zajrzyjcie do opisu naszego rejsu po północnej Chorwacji !

Zastanawiacie się czasem jaki akwen wybrać na morskie wakacje? Ja bym wybrała niezbyt trudny nawigacyjnie, łaskawy pogodowo i z pięknymi miejscami na lądzie. Kojarzy Wam się takie miejsce?  Chorwacja?  Półwysep Istria, Kwarner i północna Dalmacja! W drugim rejsie na S/Y Sophi odkrywamy te rejony. Nie jest tam tłoczno, dojazd dobry z Polski, miejsca piękne i smaczne jedzenie. My co prawda gotujemy w większości na jachcie, ale z lokalnych produktów. Wyobraźcie sobie późne popołudnie na pokładzie, cień …. chroni Was przed słońcem, schłodzone wino i sałata z vinegrette a do tego aromatyczna ryba w ziołach… Brzmi dobrze co? Zaplanujcie wakacje w Chorwacji! 

Historia jak odkrywaliśmy Adriatyk tropem delfinów, wraków i rezydencji Tito czeka na Was  🙂