Miasto Argonautów – Volos cz.I
Na pierwsze, greckie śniadanie poszliśmy na gyrosa. Był przepyszny! Miejsc, gdzie można się zaprowiantować na rejs było mnóstwo. Od niewielkich sklepików warzywnych, spożywczych z rozszerzonym asortymentem po jeden duży supermarket – my market. Były też rybne, mięsne, piekarnie, cukiernie, bary,…