Curry de poulet au potiron, czyli kurczak curry z dynią

Z tym przepisem zaprzyjaźniliśmy się podczas postoju BIMSI w Marsylii, a samą potrawą delektowaliśmy się już wielokrotnie na pokładzie jachtu. Jest bardzo smaczna, brzmi wykwintnie, ale jest bardzo prosta wykonaniu i jednogarnkowa. Takie dania uwielbiam najbardziej, bo jego przygotowanie na jachcie, gdzie są ograniczone możliwości w zmywaniu sprawdza się najlepiej. Polecam na przyszłe rejsy!

Składniki:

1kg piersi z kurczaka

500 g surowej dyni

125 g zielonej fasolki

100 g krewetek

6 listków limonki kaffir

4 cebule

1 puszkę mleczka kokosowego

3 ząbki czosnku

2 łyżeczki curry lub kurkumy

2 łyżki posiekanego, świeżego imbiru

olej do smażenia

1 l bulionu (może być warzywny)  

Przygotowanie:

Potrawę najlepiej przygotować w woku, ale szerszy garnek lub wysoka patelnia też da radę. Na rozgrzany olej wrzucić pokrojonego w niewielką kostkę pierś z kurczaka i obsmażyć na złoty kolor. Dodać posiekany czosnek, curry/kurkumę, posiekany imbir, liście limonki i pokrojoną w piórka cebulę. Po około 5 minutach wspólnego smażenia zalać całość bulionem i dodać mleczko kokosowe. Gotować 20 min pod przykryciem. Następnie dodać pokrojoną w kostkę dynię i zostawić na kolejne 15 minut pod przykryciem. Dodać fasolkę w kawałkach i krewetki na ostatnie 10 minut gotowania, już bez przykrycia. Dodać sól i pieprz wedle potrzeb. Można podawać z ryżem lub świeżą bagietką.

Bon appétit!